Cztery lata drugiej kadencji pokazały niezbicie, że pankowski wójt nie spełnił pokładanych w nim nadziei ogromnej części elektoratu. Przed dwoma laty zasłużył niemoralnym nagraniem na dymisję, jednak utrata twarzy nie wystarczyła, by podjął decyzję o porzuceniu urzędu. Słabość radych również nie wpływała na opuszczenie fotela. Dużą rolę mogła odegrać miejscowa parafia, która jednak nie zajęła żadnego stanowiska
To wszystko upewnić musiało Bogdana Praskiego, że rezygnacja nie jest sprawą niecierpiącą zwłoki, że można poczekać na dalszy rozwój wypadków, a scenariusz napisany przez dominujące środowiska zaprzepaścił szanse na honorowe odejście. Po wielu miesiącach doprowadzono w wielkich bólach do referendum, które nie przyniosło oczekiwanych przez wielu rezultatów. Teraz na trzy tygodnie przed wyborami samorządowymi pytanie o dalsze losy gminy i wójta zdają się być bardzo zasadne, gdy kilkanaście skandalicznych zachowań, notoryczne kłamstwa i arogancja zdają się być codziennością pankowskiego urzędu. Urzędu, z którego uciekają urzędnicy, urzędu w którym mnożą się przypadki marnotrawienia publicznego grosza, a urzędnicza buta w wykonaniu najważniejszych samorządowców jest niebywała. Tylko w jednym wydaniu – dzisiejszym – pojawiają się aż cztery nowe zarzuty do wójta, jego pracy i rozrzutności, a to wierzchołek. Gazeta mogłaby mieć połowę stron poświęconą tylko temu urzędowi i tematów by nie zabrakło. Zacznijmy od 2015 roku. W grudniu zapłacono jednej z firm ponad sto tysięcy złotych za niewykonane prace. Ich dokończenie zajęło kolejne miesiące. Dzisiaj nawet znalezienie dokumentacji jest póki co niemożliwe. Nikt nie wie gdzie jest… Dożynki 2017. Rok temu wydano ponad 50 tysięcy złotych na dożynki. Jak wynika z dokumentów na samo nagłośnienie i oświetlenie sceny 27 tysięcy. Na catering i usługi gastronomiczne w jednej z pankowskich firm ponad 9 tysięcy, a przecież goszczono wtedy również delegację ukraińską, której gościna pochłonęła w tym samym czasie kolejne sześć, siedem, a może osiem tysięcy złotych…
„Wybielacze” – gazeta wPankach.pl trafiała do mieszkańców gminy za darmo. Nikt nie dotarł dotychczas do sposobu jej finansowania – jak mówili właściciele – utrzymują się z reklamy. Wójt zaprzeczał, by gmina płaciła gazecie za usługi… Okazuje się, że za jedną tylko fakturę VAT z czerwca tego roku zapłacono gazecie 13,5 tys. złotych… Na klub nie ma, na pralkę do przedszkola w Praszczykach 1000 złotych nie ma. Na wyrzucanie pieniędzy w błoto jest i było. Na tym się nie oszczędza. Czy ktoś wie ile wydano na dożynki w tym roku? Oto jest pytanie. Na wiele z pytań jako redakcja nie umiemy odpowiedzieć. Doszło już nawet do tego, że urząd w Pankach inwigiluje mieszkańców gminy, a nagrania z monitoringu na niewygodne osoby dostarcza policji. Jeszcze niedawno jedynie zawiadamiano policję o „napaściach" gdy przychodził do gminy radny z Jacisk czy mieszkaniec Dworcowej, albo dziennikarz klobuckiej.pl. Do czego dwoje pankowskich urzędników jeszcze może się posunąć?
JAROSŁAW BRZĘCZEK
Klobucka.pl
Miejmy nadzieję, że nowy wójt posprząta tę stajnię Augiasza.
Bodzio 95 % poparcia sondaż przeprowadzony 16 pażdziernika
A coś więcej o grupie badawczej? Do mnie nikt z ankietami nie dotarł.
Jaka była wielkość próby badawczej?
Również nieśmiało zapytam Panią Irenę o metodykę badania. Również nie byłem respondentem.
Pani Ireno , proszę do swojego imienia dodac pierwszą literę nazwiska lub pseudonimu.Bo ja jestem odbietana jako pani.szczeze mówiąc mam tego dosyć.pozdrawiam .Irena Kochel.
Szanowna Pani Ireno Kochel z ulicy Zielonej – dała by już Pani spokój.
Szanowni Państwo , a szczegolnie pani lub pan mia”.ile razy mam pisac ze ja tu nie udzielam zadnych komentarzy.ja jezeli mam cos do powiedzenia zawsze ujawniam swoje imie i nazwisko.A kim pani lub pan mia jest ze tak dobrze mnie zna.za malo odwagi zeby sie przedstawic?.Mysle ze ktos mysli ze jezeli tu sie udziela jakas Irena to jestem ja.Niestety to nie ja.pozdrawiam Irena Kochel.
1 osoba oddała głos. 95 proc. poparcia, bo brakuje jej 5 klepek
Chyba w październiku 2010r to może 35%….
Kiedy debata ?
Irena przestań juz naprawdę głupka z siebie robisz a to naprawdę poważne rzeczy są.
95% poparcia to chyba nawet Putin nie miał 😛
Bodzio musi wygrać , ma jeszcze tyle do zrobienia dla nas wszystkich , naszej gminy nie stać na stagnację , musi iść dalej w tym kierunku , 21 października stawiając na Bodzia mamy gwarancję dalszego rozwoju !
Głupia Jesteś.Aż mi cie żal jak można buć tak pustą babą.
Chyba gwarancję upadku.
Jakim trzeba być zakompleksionym i nieszczęśliwym człowiekiem żeby wypisywać takie bzdury żeby tylko osiagnąć swoj założony plan. Rozomie że wykonuje swoj zawod ( jaki jest to każdy
widzi, ale reporter) , ale gość zapomniał co znaczy być człowiekiem. Wiem ze mnie zhejtujecie , ale mam w dupie tych kilku pionków ktorzy jak wspomniany Pan sa zalani nienawiścią. Ludzie sami wiedzą kogo mają wybrać i napewno dobrze wybiorą. Pani Bujak robicie tylko antyreklame. Ona sama by się obroniła, a z doświadczenia już wiemy ze kto z Wami trzyma nie osiąga sukcesu ??
Jeżeli przedstawianie prawdy jak są trwonione nasze pieniądze uważasz za sianie nienawiści to mi Ciebie żal. Oczywiście widzimy że kto z bodziem trzyma ten osiąga sukces ale jest was zbyt mało żeby utrzymać się przy korycie bo koryto okazuje się być puste.
Ale się lansują przy BODZIU najpierw Kosiniak-Kamysz na Targowisku w Kłobucku , a teraz Kiepura na otwarciu drogi w Zwierzyńcu I , wiedząc że Wójt ten ma największy elektorat wśród wszystkich samorządowców PSL – u.
BODZIO gwarancją dalszego rozwoju Panek !!!!!!
Głosuje na Ule tak jak większość mieszkańców .pozdrawiam Ireno.
Mam pytanie kiedy będzie wywiad u Zaleskiego z Antoniną?