Kuratorium Oświaty w Katowicach przekazało specjalny komunikat Ministerstwa Edukacji Narodowej w związku z planowanym na poniedziałek strajkiem nauczycieli. Jego treść znajdziecie poniżej.
Do obowiązków dyrektora szkoły i przedszkola należy zapewnienie uczniom bezpiecznych i higienicznych warunków pobytu na terenie placówki i nie zwalnia go z tego obowiązku przystąpienie nauczycieli do strajku.
Strajk nie stanowi przyczyny odwołania zajęć w przedszkolu i szkole oraz jej zamknięcia.
W sytuacji strajku w przedszkolu lub szkole, dyrektor ma obowiązek zawiadomienia o tym fakcie rodziców uczniów.
Zapewnienie opieki odbywa się zgodnie z planem pracy przedszkola oraz szkoły, tj. z tygodniowym rozkładem zajęć dydaktyczno‐wychowawczych, w tym godzin pracy świetlicy, łącznie z zapewnieniem posiłku, jeżeli dziecko z niego korzysta.
Jeżeli rodzic został powiadomiony o strajku, wówczas ma prawo do informacji o sposobie zapewnienia przez szkołę lub przedszkole zajęć opiekuńczych w tym czasie.
Rodzic jeśli nie otrzyma komunikatu od dyrektora szkoły lub przedszkola, że nauczyciele przystępują do strajku, bez obaw może przyprowadzić lub wysyłać dziecko do szkoły i nie może spotkać się z sytuacją odesłania lub nieprzyjęcia dziecka do placówki oświatowej.
Jeżeli pomimo wskazanych obowiązków dyrektora szkoły lub przedszkola, rodzic nie otrzyma wystarczającej informacji, a placówka nie zapewnia opieki dziecku na czas strajku. Rodzic powinien zgłosić ten fakt do organu prowadzącego oraz kuratora oświaty.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Powtarzam. Z tego co wiadomo, to program podwyżek dla nauczycieli trwa już od roku i rządzący zapowiedzieli kontynuację teraz i w latach następnych – i to jest rzekomo powodem do strajku. A nie strajkowano gdy podwyżek nie było za rządów Platformy – czyli nauczyciele ludzie światli dają się wodzić za nos politykowi starego układu, który chce przed wyborami zaszkodzić PiS-owi, bo rządy PiS zbytnio podobają się większości. No chyba że polscy nauczyciele zdecydowanie chcą powrotu Platformy do władzy i znowu kilkuletniego braku podwyżek dla nauczycieli. Sorry – taką mamy inteligencję. ________ Dziś już więcej wiadomo co to za strajk. Broniarz powiedział że trzeba zrobić wszystko aby „dobra zmiana”/czyli rządy Prawa i Sprawiedliwości/ trwała jak najkrócej. Wciągnął nauczycieli w opozycyjną akcję polityczną. Dziwię się że nadal tego nie wiedzą.