Telewizja Polska przyjechała wczoraj do Panek w sprawie związanej z oświatą. Konkretnie chodzi o godziny świetlicowe w Szkole Podstawowej, a także łączenie klas na lekcjach wuefu.
Pomimo decyzji Nadzoru Prawnego Wojewody i pism z Kuratorium Oświaty, w dalszym ciągu nie wprowadzono ich zarządzeń. W tej sprawie dziś dojdzie w Pankach do spotkania przedstawicieli władz gminy z dyrektorem Kuratorium Oświaty w Częstochowie.
Czy uda się wymusić na urzędzie wyprowadzenie zasad przestrzegania prawa - pismo Wojewody mówi wprost o jego rażących naruszeniach - nie wiadomo.
Jak udało nam się ustalić, informacji dziennikarzom TVP udzieliła dyrektor szkoły podstawowej w Pankach pani Renata Tomczyk, przedstawiciel Związku Nauczycielstwa Polskiego - Henryka Kapuścik, nauczyciel wychowania fizycznego Maciej Furmanek, a także Przewodnicząca Rady Gminy w Pankach pani Urszula Bujak.
Wójta nie udało się dziennikarzom zastać w urzędzie krótko po godzinie dwunastej. Przed czternastą ponownie pojawili się w gminie, gdzie uzyskali wyjaśnienia Sekretarz Elżbiety Wachowskiej. W tej sprawie wypowiedzi udzieliła również dyrektor Kuratorium Oświaty w Częstochowie, a konkluzja jest miażdżąca dla urzędników gminy w Pankach.
JAROSŁAW BRZĘCZEK
Klobucka.pl
No i proszę. Wystarczy kamera tvp i wachowska zupełnie traci rezon. Nie potrzeba specjalisty, żeby stwierdzić, że się bała. Tak głośno przełyka ślinę, że gdyby nie okoliczności, można by pomyśleć, że to połyk zupełnie innego rodzaju.
Co poradzisz jak lubi ten sport ????
A Praski ponoc wykupil caly stoperan z pankach . Zostawil swojego lachona na pastwe losu w gminie i zamknal sie w swojej lazience. Tym razem jednak w innym celu.