Kłobuccy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zlikwidowali nielegalną uprawę konopi indyjskich. W okolicach Praszczyków w gminie Panki, rosły cztery dwumetrowe rośliny. O ich uprawę podejrzany jest 34-letni mieszkanie powiatu kłobuckiego, który został zatrzymany na "gorącym uczynku" podczas podlewania nielegalnych konopi.

Na początku września kłobuccy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej trafili na trop uprawy konopi indyjskich. Z uzyskanych informacji wynikało, że w lesie, w okolicach miejscowości Praszczyki w gminie Panki, rośnie kilka dużych krzaków nielegalnej rośliny. W toku wykonywania policyjnych czynności śledczy namierzyli 34-letniego mieszkańca powiatu kłobuckiego, który zajmował się uprawą. W ubiegłym tygodniu mężczyzna został zatrzymany na „gorącym uczynku”, podczas podlewania konopi. Leśna uprawa została zlikwidowana a podejrzany usłyszał kryminalne zarzuty. Policjanci zabezpieczyli cztery duże krzaki nielegalnych konopi indyjskich, z których największy miał ponad 2,7 metra wysokości.

Aktualnie śledczy wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy, która jest nadzorowana przez Prokuraturę Rejonową w Częstochowie. /KPP w Kłobucku/